Tokio Hotel

Admin-Schwarzy

Chciałam poruszyć ten temat,bo niewiele osób o tym mówi, byle wielkie fanki TH, uważają teraz że słuchanie ich jest wielkimmm obciachem a wy co o tym sądzicie??

Ja w szkole nie mówię że lubię TH, poprostu nie wypowiadam się na ich temat itp.

U nas słuchanie TH to dno , dlatego też może nie chcę nikomu o tym powiedzieć, a może nawet się boję, trudno to jednoznacznie stwierdzic, powiedzcie co wy o tym sądzicie Smile

gnidzia · Wysłany: Poniedziałek 09-10-2006, 14:23 Temat postu:

Jak można sądzić że słuchanie TH to obciach?? Mam dość tego ja to mówie wszędzie i jeśli ma mnie ktoś za to przestać lubić to znaczy że jest zwykłym ... No cóż...zawsze będe mówić że ich słucham...bo nie widze sensu kłamać

Admin-Billomanka · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 20:44 Temat postu:

Moi qmple WSZYSCY wiedzą, że kocham Tokio Hotel i sie przyzwyczaili... chociaz jeszcze czesto słysze teksty typu.. nie znudzili ci sie jeszcze... jak ty mozesz ich lubisz... tokio motel rlz..
Ale mi to tam wisi...
Naszczescie w pewnym sensie szanuja ze ich lubie... i "zapominają" o tym.. Smile

Admin-Schwarzy · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 20:47 Temat postu:

nom moi koledzy też się nie czepiają i mysle zejuz poprostu sie przyzwyczaili do tego że ich lubię

Mod-Miss Dixx · Wysłany: Sobota 28-10-2006, 12:53 Temat postu:

Obciach! Totalny...
Gdy byłam na koloniach chłopaki nie dawali mi spokoju... Łazili za mną i śpiewali "Tokio Hotel to pedały, jeden duży, drugi mały" i tak dalej... Miałam plakat Roszpunka nad łóżkiem, jeden z wandali (tak! to dobre określenie na zbeszczeszczenie Bidonka!) chciał wytrzeć jego podobizną tyłek... Masakra!
Wstyd się przyznać, że słucham Tokio Hotel, jednak nigdy nie ukrywam prawdy. A niech sobie ludzie myślą co chcą! Jestem, jaka jestem, i taką powinni mnie akceptować. Nie chcę zadawać się z ludźmi, którzy nie potrafią zrozumieć innych poglądów. A nuż widelec taka osoba się trafi?

Admin-Schwarzy · Wysłany: Sobota 28-10-2006, 12:55 Temat postu:

myslę dokładnie to samo jak im się nie podoba to że słucham TH to niech spadaja nie chcę mieć z takimi ludźmi wiele wspólnego

Perza · Wysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 14:17 Temat postu:

Ja uważam, że nie powinno dzielić ludzi na lubiących TH i ich nie lubiących.... Mad

Przecież to jest głupie i nie ma sensu Exclamation

Jeśli ludzie z twojego otoczenia cię lubią to niepowinno im to przeszkadzać Exclamation

Wkurzyłam się...! Evil or Very Mad

Ostatnio gadałam z moimi niedawno kumplami z Niemiec. Jak im powiedziałam, że lubię TH to poprostu mnie i moją koleżankę wyśmili Exclamation

wyzywali ich od gejów i gorszych.... Exclamation

ale za to robiłyśmy im siare na ulucach Koszalina Smile

Mod-Miss Dixx · Wysłany: Wtorek 31-10-2006, 14:25 Temat postu:

Nie powinno się dzielić...
Ale niestety tak się dzieje. Dlaczego? Sama nie wiem.
Tu nie chodzi jedynie o podejście do Tokio Hotel. Osoba, która nienawidzi TH często ma coś przeciwko osoby słuchającej.

Mnie na obozie na siłę chciano odciągnąć od Tokio Hotel. Może i pod koniec podarłam plakat... W sercu zostali.

Admin-Schwarzy · Wysłany: Wtorek 31-10-2006, 14:41 Temat postu:

prawda zgadzam sie z Miss Izabelą , nie powinni dzielic, a ci co nienawidza nie powinni nienawidziec tez tych co lubia albo kochają Very Happy

Perza · Wysłany: Wtorek 31-10-2006, 21:27 Temat postu:

To w jaki sposób zachowują się Anty fani często mnie przeraża!
jakby nie mogli powiedzieć:"nie lubię ich" i dać spokuj! ale nie... Neutral

trzeba głupio skomentować....

Admin-Schwarzy · Wysłany: Wtorek 31-10-2006, 21:44 Temat postu:

własnie, ja tego nie rozumiem
nie lubią -spoko, nie kazdy ma taki sam gust
ale z jakiej paki,komentuja to głupio Question

Mod-Miss Dixx · Wysłany: Środa 01-11-2006, 18:54 Temat postu:

Ostatnio robiłam pewien przekręt... Ale ciisza;> Wnioski?
Większość anty rzuca się od razu gdy powiesz, że lubisz Tokio Hotel. Nie dziwię się więc, że grupuje się ludzi na fanów i anty, i na tych obojętnych. By wiedzieć, jakie mieć do nich podejście?

Nie wiem, nie wiem...

Admin-Schwarzy · Wysłany: Środa 01-11-2006, 18:58 Temat postu:

mnie to wkurza i tyle
mam anty gdzieś (zła)

Mod-Miss Dixx · Wysłany: Piątek 03-11-2006, 19:12 Temat postu:

Odbiegamy od tematu?

Są anty którzy się nie czepiają, są którzy tak. To właśnie przez nich słuchanie Tokio Hotel jest obciachem. Bo boimy się, że nas wyśmieją. Wstydzimy się.

Czy jest czego? Dla jednych tak, dla drugich nie.
Temat można roztrząsać w nieskończoność.

Admin-Schwarzy · Wysłany: Piątek 03-11-2006, 19:50 Temat postu:

Oh co za filozoficzna wypowiedz xD

Zgadzam się całkowicie, widzę że mamy bardzo mądrą modkę