Forum Tokio Hotel
Tokio Hotel Polish Fansite
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fani znikają, czy niedługo może już nie być TH ?? ;(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Ogólnie o zespole
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mery dżejn
Nowicjusz



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Kolbuszowa

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 20:37    Temat postu:

ja myślę, że tym wszystkim różowym panienkom, śmiertelnia zakochanym w Billu, po prostu znudziła się muza TH.
a Tokio Hotel będzie istniało w sercach nas, fanów, nawet, jeśli już nie będzie grać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Schwarzy
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Zimmer 483 mit Bill Na końcu świata... Z moim księciem rocka z Loitsche

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 20:40    Temat postu:

Też mi się tak wydaje, ale mimo to że kocham Billa(miłość platoniczna) to nie jestem głupia piszczącą Barbie i nadal ich kocham za wszystko Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: ze skarpetki Baleronka xF

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 23:23    Temat postu:

mery dżejn napisał:
ja myślę, że tym wszystkim różowym panienkom, śmiertelnia zakochanym w Billu, po prostu znudziła się muza TH.
a Tokio Hotel będzie istniało w sercach nas, fanów, nawet, jeśli już nie będzie grać.


mery dżejn. foch! Ja nie jestem różową barbie, a muzyka z deka znudziła mi się. {taa...? a czego teraz słuchasz?}
Cały rok wałkować te same piosenki to lekka przesada. Wzięłam sobie urlop, ale... Ostatnio coraz częściej płytka TH jest używana;)
Czemu używamy stereotypu barbie? Moje przyjaciółki nie są barbie a lubiły th tylko dlatego, że było modne.
To nie zależy od tego, czy ktoś jest barbie, czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Schwarz_Girly
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Środa 27-12-2006, 17:13    Temat postu:

Też zauwazylam pewne zmiany. Niby sa jeszcze fanki TH, ale juz po woli coraz mniej. Przykre. Zastanawiam sie czym to moze byc spowodowane. Niektorzy przestali sluchac, bo juz sie im to znudzilo, albo wlasnie przez zmiane wygladu Billa, albo pod wplywem presji innych. To jest chyba najczestrzy powod. Wiele fanek juz ich nie slucha i sie nimi nie interesuje ze wzgledu na otoczenie. Nie moga zniesc tych wszystkich obelg, wysmiewania itp. Wola przejsc na strone swoich kumpli. Nie wytrzymuja tego napiecia. Z jednej strony rozumiem takie zachowanie. Bo można czuc sie odtraconym. A prawda jest,ze malo osob ma przy sobie takich przyjaciol, ktorzy tez lubia TH.
Ja osobiscie w mojej paczce nie mam nikogo takiego. Moja przyjaciolka ich nie trawi i wkurza sie kiedy zaczynam o nich gadac. Na szczescie poznalam inne dziewczyny z mojego miasta, ktore uwielbiaja TH. Poza tym dzieki MS poznalam wiele fajnych dziewczyn( lovciam Was bardzo :*)
Inni sie ze mnie smieja, ale to nie powod, by od razu odtracac TH. Ja nigdy w nich nie zwatpilam i na zawsze pozostana w moim sercu, nawet jak przestana grac. Takie niesamowite uczucia, jakie doznalam dzieki ich muzie, sa niezapomniane.
Zal mi tylko tych pseudo fanek i tych, ktore juz nimi nie sa. Nie wiedza co traca. Znaczy to tylko, ze lubily TH na pokaz, a tak naprawde nic ich muzyka dla nich nie znaczyla.

Pozdrawiam gorąco tych wszystkich, ktorzy nadal dażą prawdziwym uczuciem TH i są wiernymi fanami. Chwała Wam za to, Skarby! :* :* :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: ze skarpetki Baleronka xF

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 9:12    Temat postu:

Oł... To, co przeżywałam rok temu... Prawda, niezapomniane.
Dziękuję, chłopaki za ten czas. Za tamtą zimę.
Szkoda, że już się nie powtórzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-LadyPlasticRose
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Zrodzona z ludzkich wątpilwości.

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 0:55    Temat postu:

Ja dalej czuje do nich miętke.
Moja mama kupiła mi buty z Tominem, Billoniem, Gustaviolem i Georgiem.
Co zrobiłam?
Ucieszyłam sie i bede je nosić.
Bez względu na to czy ktoś uzna je za idiotyczne, powie że jestem głupia bo ich lubie.
Moja przyjaciółka lubi TH, powiedziała że one są mniam... ale ona by ich nie założyła bo boii się wyśmiania.
Mi to nie grozi.
Reputacja w szkole mnie nie obchodzi.
Ci którzy mnie znają to kochają mnie... prawdziwą mnie.
A nie czarownice, wampira czy bruda.
Dalej kocham TH, ale moja miłość ewulowała.
Stała się...hmmm, dojrzalsza.
Nie piszczę już tak często, jak widzę Dreda rozrywa sie moje serce.
Kiedyś piszałam, a teraz zbiera mi sie na płacz.
Ale biore poduszkę z nim i mocno przytulam, a w mojej głowie słysze Tomowe: "Nie płacz i nie poddawaj się...".
I mam siłe żeby zwalczyć każdego anty fana.
Bo karmie sie miłością, wdzięcznością i sentymentem do nich.
Tokio Hotel zawsze będzie istnieć.
Nawet gdy będą już starzy, bez włosów i zębów.
Zawsze będą cząstką mojego życia.
Bo mam wspomnienia.
Mam to co niezatracalne.
A tego nie odbierze mi nawet czas...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: ze skarpetki Baleronka xF

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 10:28    Temat postu:

Mi się płakać chce bo widzę, jak się zmienili.
Kocham.
Teraz wiem już, że moje zwątpienie było chwilowe.
Oni uzależniają jak... Jak życie;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trisha
Mieszkaniec Hotelu w Tokio



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: zajebista WAW

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 16:37    Temat postu:

Ja miałam kryzys. Autentycznie miałam dosyć Billa. I to tylko Billa. Bo mnie wkurzył. Na niego zwaliłam całą winę,że nie byli na jetixie. Ale mi przeszło.
Haaalo! Ja nie mogę żyć bez TH!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-LadyPlasticRose
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Zrodzona z ludzkich wątpilwości.

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 17:17    Temat postu:

Jakbym ich znienawidziła to jak jakby odebrali mi ten cudowny rok.
Jakby odebrali mi kawałek świata.
Jakby zatarli moje wspomnienia, i kazali żyć.
Ale to co za życie, bez sensu życiowego?
Nie umiem ich nie kochać.
Poprostu wczoraj płakałam, przytulając poduszkę z nim.
Płakałam jak dziecko.
Bo czas chce mi ich odebrać, ale ja walcze.
Nie poddam sie tak łatwo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: ze skarpetki Baleronka xF

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 19:33    Temat postu:

Mod-LadyPlasticRose napisał:
Jakbym ich znienawidziła to jak jakby odebrali mi ten cudowny rok.
Jakby odebrali mi kawałek świata.
Jakby zatarli moje wspomnienia, i kazali żyć.
Ale to co za życie, bez sensu życiowego?
Nie umiem ich nie kochać.

Nie umiałabym tego ująć lepiej.
Kawałek mojej historii poszedłby w zapomnienie.
Ale... Czy warto kontynuować te story?
Może być happy end, ale jeżeli będzie trwać dalej...
Wcale nie musi być tak pięknie.
Z resztą, w moim przypadku nigdy by nie było szczęśliwego zakończenie.
I tak wyszłabym na minusie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Schwarzy
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Zimmer 483 mit Bill Na końcu świata... Z moim księciem rocka z Loitsche

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 19:48    Temat postu:

Mod-Miss Dixx napisał:
Mod-LadyPlasticRose napisał:
Jakbym ich znienawidziła to jak jakby odebrali mi ten cudowny rok.
Jakby odebrali mi kawałek świata.
Jakby zatarli moje wspomnienia, i kazali żyć.
Ale to co za życie, bez sensu życiowego?
Nie umiem ich nie kochać.

Nie umiałabym tego ująć lepiej.
Kawałek mojej historii poszedłby w zapomnienie.
Ale... Czy warto kontynuować te story?
Może być happy end, ale jeżeli będzie trwać dalej...
Wcale nie musi być tak pięknie.
Z resztą, w moim przypadku nigdy by nie było szczęśliwego zakończenie.
I tak wyszłabym na minusie.


Dokładnie ja czuję tak samo jak wy ...
Zaczynam rozumieć że bez Tokio Hotel nie mogłabym teraz żyć...
Są mi potrzebni....niezbędni...
Nie umiem powiedzieć...."cześć" i tak poprostu odejść bez słowa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: ze skarpetki Baleronka xF

PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 21:38    Temat postu:

Jak przystało na małżeństwo, ja i Madż jesteśmy jednością więc napiszemy tego posta razem Wink

Synteza z Tokio Hotel wydaje się być wieczna. Nie można się od nich oderwać, mimo najszczerszych chęci. Działają jak narkotyk. Uzależniają jak Iżżu Madżż
Kochamy ich. Nie możemy uwolnić się z sideł tej miłości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Camilla
tokiohotel-fans.pl Team



Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: z pokoju starszego Kaulitz'a

PostWysłany: Niedziela 28-01-2007, 22:32    Temat postu:

Admin-Schwarzy napisał:
Mod-Miss Dixx napisał:
Mod-LadyPlasticRose napisał:
Jakbym ich znienawidziła to jak jakby odebrali mi ten cudowny rok.
Jakby odebrali mi kawałek świata.
Jakby zatarli moje wspomnienia, i kazali żyć.
Ale to co za życie, bez sensu życiowego?
Nie umiem ich nie kochać.

Nie umiałabym tego ująć lepiej.
Kawałek mojej historii poszedłby w zapomnienie.
Ale... Czy warto kontynuować te story?
Może być happy end, ale jeżeli będzie trwać dalej...
Wcale nie musi być tak pięknie.
Z resztą, w moim przypadku nigdy by nie było szczęśliwego zakończenie.
I tak wyszłabym na minusie.


Dokładnie ja czuję tak samo jak wy ...
Zaczynam rozumieć że bez Tokio Hotel nie mogłabym teraz żyć...
Są mi potrzebni....niezbędni...
Nie umiem powiedzieć...."cześć" i tak poprostu odejść bez słowa


Mam tak samo.
Nie wyobrażam sobie życia bez nich.
Bez tego codziennego wstawania z łóżka z chęcią tylko na to żeby chwycić mp3 i posłuchać ich piosenek, żeby popatrzeć na te ich bużki na plakatach.
Bez codziennego odwiedzenia kilkudziesięciu stron i przeczytania newsów.
Bez przeczytania jakiegoś kolejnego odcinka opowiadania.
Bez myślenia i marzenia o nich.
No bo co, miałabym zapomnieć?
Jak? Wyciąć sobie ponad rok z życia?
Poprostu zapomnieć zedrzeć plakaty wyrzucić gazety i muzyke?
Wymazać z pamięci wszystkie wspomnienia?
Te radośde, kiedy zdobywali kolejna nagrode czy nagrali teledysk i te smutne kiedy rzekomo mieli wypadek a ja zalewałam się łzami?
Przestać rozmawiać z ludźmi których dzieki nim poznałam?
Nie umiem.
Dla mnie życie bez nich straciłoby sens.
Poprostu. Gdyby nie oni pewnie dalej słuchałabym popu i .... Nie wiem nie umiem sobie tego wyobrazić. Jest jak jest teraz juz tego nie zmienie... Czy żałuje? Chyba nie... Za dużo pieknych wspomnień.
Aż mi się płakać chce jak patrze na jedne z pierwszych zdjęć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneczka
Nowicjusz



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

PostWysłany: Środa 14-02-2007, 14:41    Temat postu:

To jest poporostu nie mozliwe by TH zniknelo tak poprostu ja Wam mowie oni beda drogimi bitelsami i Presleyem razem wzietymi Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Ogólnie o zespole Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin