 Wysłany: Czwartek 30-11-2006, 16:27 Temat postu: |
|
| Madżżżu, literówki. O tak! To przeszkadzało w czytaniu wiersza.
Zamiaczu mi. Zawrtona I ogonki: zmieszczę cie. Ostre brzemie I co jeszcze tu napisać... Cud, miód i orzeszki. Dzikie, słodko-kwaśne emocje. Chcesz być zwierzęciem? Zostań moim chomikiem. Miau! |
|
| Wysłany: Środa 29-11-2006, 22:21 Temat postu: A jakiego smaku jest miłość? |
|
| Powiedz tak!
Poczuj mój smak? Landrynką być nie chcę? Trudno. Truskawką byc nie chcę? Trudno. Kwaśno-słodka konsystencja miłości. Ulubiony smak pocałunku. Zawrotna szybkość mieszania, Powoduje u mnie podniecenie. Zamiaucz mi. Zawarcz mi. Chcę zwierzęciem być. Chcę czuć wiatr we włosach, Chcę poczuć inny smak. Bo miłości mojej, Ostre brzemie, Oparzy ci język. Bo kocham ciebie? Powiedziałam. Bo czy to seks, czy to miłość, W jednym tysiącu smaków zmieszczę cie. |
|