Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mexi
Nowicjusz
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 9:02 Temat postu: Choć miłość platoniczna, tak silna... |
|
|
Mój pierwszy wiersz tutaj, możecie bić
Patrzę ci w oczy...
Są takie matowe...
Bez uczuć...
Chcę cię przytulić...
Nie mogę...
Bo, jesteś tylko na zdjęciu...
Patrzę...
I ciepłe łyz lecą po moich policzkach...
Nigdy cię nie poznałam...
Na pewno nie poznam...
Jesteś KIMŚ, a ja NIKIM...
Nie chcę tak żyć...
Nie chcę żyć bez Ciebie...
Czasem siedzę na brzegu wanny...
Z żyletką w ręce...
Przykładam ją do skóry...
I robię kreskę...
Jedną,dwie,trzy...
Niby przez Ciebie...
Niby dla Ciebie...
Kocham Cię...
A ty nawet mnie nie znasz...
Choć miłość platoniczna, tak silna...
Chcę Cię poznać...
Chcę być z Tobą...
To nigdy nie stanie się rzeczywistością....
Będę podcinać się dalej...
Kiedyś wykrwawię się...
Umrę...
Będę śniła o Tobie...
O nas...
Będę szcześliwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Admin-Schwarzy
tokiohotel-fans.pl Team
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 1029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Zimmer 483 mit Bill Na końcu świata... Z moim księciem rocka z Loitsche
|
Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 9:09 Temat postu: |
|
|
Ajjj, PIERWSZA
Mex, skąd żeś ty ten wiersz wytrzasnęła, nie widziałam go
Ale i tak mi się on bardzo podoba, od razu mi się z Małą Czarną skojarzył
Może ty jednak coś do niego masz?
Mexi napisał: |
Czasem siedzę na brzegu wanny...
Z żyletką w ręce...
Przykładam ją do skóry...
I robię kreskę...
Jedną,dwie,trzy...
Niby przez Ciebie...
Niby dla Ciebie...
|
To jest śliczne
Pozdrawiam Foll
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Miss Dixx
tokiohotel-fans.pl Team
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: ze skarpetki Baleronka xF
|
Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 10:14 Temat postu: |
|
|
Oczy Billa.
Kiedyś błyszczały, szczęście z niego emanowało.
A teraz?
Matowe. Na twarzy, która nie wyraża żadnych emocji. Tylko plastikowy uśmiech i tona makijażu na jego obliczu.
Platoniczna miłość... Rani bardziej niż realna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-LadyPlasticRose
tokiohotel-fans.pl Team
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Zrodzona z ludzkich wątpilwości.
|
Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 12:54 Temat postu: |
|
|
Kiedyś przeżywał to wszystko razem z nami.
Teraz ukrywa zmęczenie, znużenie i znudzenie.
Stroji sztuczne miny.
Mam plakat w którym widzę starego Billa, w tym nowym.
Trzeba poczekać.
On jeszcze jest w kokonie.
Uwolni sie niedługo, zobaczycie.
Bardzo ładne.
Za dużo kropek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mexi
Nowicjusz
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Niedziela 26-11-2006, 12:58 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim
Lady -właśnie o to chodziło żeby były kropki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|